Obecnie, zgodnie z obowiązującym prawem, stroną sporu zbiorowego w oświacie jest dyrektor szkoły, przedszkola, placówki, chociaż wynagrodzenia zasadnicze nauczycieli określa corocznie minister edukacji.
Nauczyciele i pracownicy oświaty muszą się zwrócić z żądaniami do dyrektorów szkół, bo to oni są pracodawcami. W teorii – bo minimalne wynagrodzenia określone są w wydawanym co roku rozporządzeniu MEiN, a wynagrodzenie nauczycieli zależy głównie od subwencji oświatowej na dany rok. Dlatego Związek Nauczycielstwa Polskiego występuje z propozycją zmiany ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych zmierzającą do zmiany definicji pracodawcy w przypadku sporu zbiorowego w oświacie tak, aby urealnić procedurę i toczące się w ramach sporu wszystkie etapy jak np. rokowania, mediacje czy strajk.
Za www.znp.edu.pl