17 lutego odbyły się rozmowy w MEN ws. wynagrodzeń nauczycieli.
„Projekt rozporządzenia płacowego MEN (5 proc. waloryzacji) nie spełnia oczekiwań nauczycieli, a tym bardziej naszych” – mówili po tzw. spotkaniu uzgodnieniowym w ministerstwie przedstawiciele ZNP Urszula Woźniak (wiceprezes ZG ZNP) i Arkadiusz Boroń (członek ZG ZNP, prezes Okręgu Małopolskiego ZNP). Projekt ten nie realizuje deklaracji ministerstwa o odbudowywaniu prestiżu zawodu nauczyciela. Propozycja MEN pogarsza sytuację materialną i sytuację społeczną nauczycieli.
Urszula Woźniak i Arkadiusz Boroń przypomnieli, że Związek oczekiwał 15-proc. podwyżki, co zbliżyłoby wysokość wynagrodzeń do poziomu wynikającego z projektu obywatelskiego ZNP „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”. Gdyby nauczyciele otrzymali 10 proc. podwyżki, pozwoliłoby to utrzymać wynagrodzenia nauczycieli na poziomie ubiegłorocznym. 5 proc. waloryzacji oznacza realny spadek wynagrodzeń.
Niedopuszczalne dla ZNP jest utrzymanie spłaszczenia stawek wynagrodzeń nauczycieli początkujących i mianowanych.
Związek domaga się również aby tzw. spotkania uzgodnieniowe ws. wynagrodzeń odbywały się wcześniej, bo obecnie można rozmawiać jedynie o decyzjach, które już zapadły.
Przedstawiciele ZNP poinformowali, że 6 marca Związek przedstawi na posiedzeniu sejmowej podkomisji zaktualizowany projekt inicjatywy obywatelskiej dostosowany do obecnego stanu prawnego (np. do nowych stopni awansu zawodowego).
Arkadiusz Boroń przekazał, że pakiet postulatów ZNP, które zostały już wcześniej zaakceptowane przez MEN (m.in. rozliczanie godzin ponadwymiarowych, odprawy emerytalne i nagrody jubileuszowe po 45 latach pracy) trafią na posiedzenie rządu, co przybliża (choć bardzo powoli) realizację tych oczekiwań.
Związek upomniał się po raz kolejny o prawo do urlopu dla poratowania zdrowia dla nauczycieli, którzy nabyli uprawnienia do „emerytury czarnkowej”. Przy okazji wyszło na jaw, że w skali kraju skorzystało z tej emerytury tylko 99 osób! Tymczasem skutki jej wprowadzenia – w postaci odebrania urlopu zdrowotnego – dotkną w przyszłym roku 80 tys. nauczycieli.
MEN ujawniło, że w tygodniowo jest realizowanych 2 mln 254 tys. godzin ponadwymiarowych i doraźnych zastępstw. To pokazuje skalę oszczędności dla organów prowadzących, bo godziny ponadwymiarowe są dużo tańsze od godzin etatowych.